To zamówienie było wyzwaniem. Marta,która zgłosiła chęć posiadania wyjątkowych poduszek, nie wiedziała dokładnie czego chce,podobał sie jej ornamenty różany, ale kwiaty nie były tym co miało się znaleźć na poduszkach.
Idąc tym tropem na poduszkach znalazło się drzewo z którego do lotu wzbiły się ptaki i przeleciały na poduchę obok. Marta miała niespodzianke,ponieważ nie wiedziała co będzie na poduchach-na moje szczęście wzór bardzo się spodobał, uff..
Oczywiście ja robiłam tylko poduchy, a cały mebel powstał w z zakładzie tapicerskim Elma Jeśli też chcecie mieć wyjątkową sofę i poduchy szyte do niej na miarę odwiedźcie sklep meblowy Elma przy ul. Farbiarskej 6a w...